Przedstawie dzisiaj prawdopodobnie 2 najlepsze silniki benzynowe jakie powstały. Konstruktorzy tworząc je sami do końca nie wiedzieli jakie wspaniałe jednostki stworzyli.
Pierwszym silnikiem będzie 3 litrowy potwór o oznaczeniu 2JZ-GTE produkcji japońskiej. Silnik twin turbo o żeliwnym bloku, to prawdopodobnie najlepszy silnik do tuningu jaki powstał.
Toyota wprowadziła silnik 2JZ-GTE w roku 1991 w szczytowym rozkwicie japońskiej gospodarki. Silnik ten jest wspaniały do tuningu ponieważ bardzo dobrze znosi duże moce, jest to silnik rzędowy, sześciocylindrowy o żeliwnym bloku. Profesjonalni tunerzy potrafią z niego wykrzesać nawet ponad 1000 KM. 2JZ-GTE zyskał sławę jako silnik kultowej Toyoty Supry którą na pewno, każdy widział w kultowym filmie "Fast and Furious" a mowa tu o czwartej generacji Toyoty Supry, której produkcję rozpoczęto pod koniec 1992 roku, wypuszczono wtedy na rynek 20 egzemplarzy przedprodukcyjnych. Produkcja seryjna ruszyła w maju 1993.
Na rynku japońskim występowały dwie wersje silnikowe, R6 3,0 l 2JZ-GE o mocy 223 KM (164 kW) przy 5800 obr./min. i momencie obrotowym 280 Nm przy 4800 obr./min oraz jej turbodoładowany odpowiednik 2JZ-GTE o mocy 280 KM (206 kW) i momencie 431 Nm. Wersja turbo przygotowana na eksport wyposażona była w jeszcze mocniejszy silnik generujący 324 KM (239 kW) przy 5600 obr./min i moment obrotowy 427 Nm przy 4000 obr./min.
Każdy chciałby chyba posiadać taką perełkę u siebie w garażu ponieważ takich samochodów już nie przybędzie, a szkoda.
Drugim silnikiem, który potrafi dorównać poprzednikowi jest również japoński silnik o oznaczeniu RB26DETT. Jest to sześciocylindrowa jednostka rzędowa o pojemności 2.6 litra bazująca na żeliwny blok z dwoma wałkami rozrządu umieszczonymi w głowicy oraz czterema zaworami na cylinder, a to wszystko wspomagane przez dwie turbosprężarki. Silnik ten również jest bardzo podatny na modyfikacje.
Jednostkę tą posiadał kultowy i również wszystkim znany z filmu "Fast and Furious" Nissan Skyline R34. Samochód ten nie dość, że miał potężny silnik, w którym większość elementów silnika powinna wytrzymać obciążenia dochodzące do 500KM to posiadał również napęd na cztery koła co daje naprawdę dobre połączenie.
Modele GT-R ze względu na restrykcyjne przepisy, które obowiązywały w Japonii oficjalnie ograniczone były do 280KM, jednak faktycznie ich moc była większa co potwierdzać mogą przypadki 320KM seryjnych GT-Rów.
Źródła zdjęć:
Japonia rządzi. Mam znajomego w dużym wrocławskim warsztacie zajmującym się tylko BMW. Mówił mi, że jak ktoś chce podnieść moc swojego np. BMW M3 E46 na coś 500+ to jedyną sensowną opcja jest szczep na 2JZ :D