You are viewing a single comment's thread from:

RE: Muzyka, przy której odpoczywam... #1

in #pl-muzyka7 years ago

Doskonale znam wykonanie tego utworu przez Disturbed, brzmi dobrze, ale zdecydowałem się na oryginał.
Co sądzisz o tym?

Głosy są podzielone. Niektórzy wolą oryginał, niektórzy mocniejszy wokal David'a Draiman'a.
Cóż, są gusta i guściki :)

Pozdrawiam,
Lemoney

Sort:  

Sam Simon im gratulował dobrej roboty, dla mnie lepsze od oryginału, bardziej wyraża emocje, a już od min. 2:30 do końca, poezja

Tak, to prawda, ale to dlatego, że David mógł użyć siły swojego głosu.
Ma on potężny głos, czysty, a nawet gdyby nie miał, to post-produkcja by się tym zajęła :D

Ma kawał głosu, ogólnie fajna kapela, pisałem też tutaj o Disturbed

Już nawet wiem, kto będzie otwierał następnego posta w tym temacie, ale dowiesz się dopiero jutro :D
Na pewno Ci się spodoba!

No to czekam.