Na początku skoro już ostałem tyle razy zacytowany odniosę się od tego, że z takim artykułem można polemizować bo posiada wartość merytoryczną czego niestety nie posiadają niektóre komentarze, które pojawiły się pod moim wątkiem.
Nie rozumiem tylko dlaczego jest to riposta do mojego tematu. Mój temat nie pojawił się w temacie #tematygodnia więc chyba w ramach konkursu nie powinien być ripostowany ale to generalnie szczegół techniczny.
Chcę zaznaczyć, że ja zająłem się tematem wynagrodzeń księży a nie finansów Kościoła w konkretnym celu. Padło tu sformułowanie "Bo w całej dyskusji nie chodzi o to, żeby każdego księdza rozliczać i jak zarobi dużo, to jest zły i niemoralny. Nikt rozsądny nie podnosi takich argumentów. Problem zasadza się w innym miejscu." - zupełnie się nie zgadzam gdyż właśnie ludzie w przeważającej większości pytają mnie o finanse księży a nie o ogół finansów kościelnych. Dlatego stwierdziłem, że to dobry pomysł żeby się do tego odnieść. Zupełnie nieprawdą jest to, że napisąłem to w celu: "Założenie tekstu, z mojej oceny, jest takie, że pokażemy jak niewiele zarabia ksiądz i to wybieli środowisko notorycznie oskarżane o oszustwa finansowe, wyłudzanie podatków i ukrywanie swoich funduszy. " co 1. nie był to mój cel a po 2. nie uważam, że księża zarabiają mało.
Do tego tematu poruszonego przez Ciebie odniosę się w oddzielnym poście, który będzie ripostą gdyż rozumiem, że umieszczasz go jako #tematygodnia.
You are viewing a single comment's thread from:
Riposta to czwarty, osobny temat w ramach #tematygodnia. Można ją odnieść do każdego artykułu, nie tylko tych, które były pisane na temat 1, 2 lub 3.
Opis RIposty:
Oprzyj swój tekst na polskim poście z obecnego lub poprzedniego tygodnia i wejdź w polemikę z autorem lub bardziej rozwiń temat.
Czyli jednak tag #tematygodnia jest użyty błędnie, tak? Słowo "tygodnia" odnosi się do tematów tygodnia czy po prostu tygodnia? :)
Tag #tematygodnia dotyczy wszystkich wpisów, które mają zamiar brać udział w konkursie. Czyli tematy 1-3 oraz RIposty.