Kilka dni temu ofertę Netflixa wzbogacił brytyjski serial "The Stranger", którego scenariusz powstał w oparciu o powieść Harlana Cobena o tym samym tytule. Głównym bohaterem jest adwokat Adam Price (Richard Armitage), który wydaje się prowadzić idealne dostatnie życie, ma udany związek małżeński i dwóch wspaniałych synów. Złudzenie to pęka jak bańka mydlana w chwili, gdy przysiada się do niego w barze nieznajoma kobieta (Hannah John-Kamen) i bez ogródek wyjawia mu, że jego żona Corinne (Dervla Kirwan) dwa lata wcześniej udawała przed nim ciążę. Wskazuje mu również, gdzie powinien szukać dowodów na oszustwo żony.
Źródło zdjęcia: materiały promocyjne za serwisem imdb.com
Adam podążył wskazanym tropem i odkrył, że rzeczywiście z ich wspólnego konta opłacono usługę na stronie internetowej, która oferowała podrobione testy ciążowe i zdjęcia USG rzekomego płodu, a także silikonowe sztuczne brzuchy ciążowe. Po powrocie Corinne z wyjazdu służbowego, wyjawił jej co odkrył i zażądał od niej wyjaśnień. Żona zbyła go historyjką o poznanej kobiecie, która udawała ciążę, zaskoczona odkryciem męża obiecała, że wkrótce w pełni wyjaśni mu dlaczego to zrobiła, ale następnego dnia Corinne znika bez śladu.
Źródło zdjęcia: materiały promocyjne za serwisem imdb.com
Samo zniknięcie Corinne nie jest jedynym wątkiem w tym serialu, w kolejnych odcinkach obserwujemy jak nieznajoma kobieta, która zaczepiła Adama w pierwszym odcinku, szantażuje inne osoby, żądając pieniędzy za odstąpienie od wyjawienia ich tajemnic. Jedna z szantażowanych kobiet Heidi Doyle (Jennifer Saunders) zostaje niedługo później zamordowana, śledztwo w tej sprawie prowadzi Johanna Griffin (Siobhan Finneran). Z czasem odkrywa, że zniknięcie Corinne i zabójstwo Heidi mogą się łączyć w jakiś sposób, tym bardziej, że na miejscu zbrodni rzekomo odkryto przedmiot należący do Corinne.
Źródło zdjęcia: materiały promocyjne za serwisem imdb.com
Wielowątkowa historia, z wieloma zwrotami akcji, niektóre wątki są marginalne i służą wyłącznie, żeby zmylić widza i podsunąć mu fałszywe tropy. Twórcy zostawili odkrycie większości kart przed widzami dopiero na finał, który może zaskoczyć i rozczarować. Jest to jedyny minus tego świetnego serialu kryminalnego.
Źródło zdjęcia: materiały promocyjne za serwisem imdb.com
Serial też zostawia widza z pytaniem, czy zawsze warto poznać wszystkie tajemnice, bo w tym przypadku prawda usłyszana od nieznajomej w barze wywróciła życie Adama do góry nogami. Dotychczas nie czytałem książek Cobena, a po obejrzeniu tego serialu myślę, że z chęcią sięgnę po któryś z jego kryminałów.
No i fajnie, dodaje do listy :)
Faktycznie, dobry serial. Widziałem kilka dni temu.
Jakoś nie gustuję w kryminałach, ale opis zasługuje na pochwałę.
Dzięki
Również do listy dodaje! Dzięki wielkie!
Nie najgorszy, ale mnie nie zachwycił. Jak dla mnie postaci i ich wzajemne relacje przedstawione zbyt powierzchownie. Cobena czytałam wiele lat temu, jak jeszcze nie wyskakiwał z kazdej półki w biedronce, i wtedy tez ani zachwycil, ani nie zmierził. Ot, takie czytadełko.
Posted using Partiko Android
Niestety tak to jest z autorami, którzy piszą taśmowo. Fajnie poprowadzona intryga i wielowątkowość, ale nawet najlepiej opowiedziana i tajemnicza historia musi doczekać się wyjaśnienia, a to nie jest łatwe.
W takim razie zostanę przy Mrozie, też pisze taśmowo czytadełka ale nasz 😉