Wczoraj byliśmy świadkami świetnego meczu. Mogliśmy ujrzeć sporo pięknych bramek min. Gareth'a Bale'a który wykonał strzał z przewrotki, oraz kilka niesportowych zachowań głównie jednego zawodnika którym jest Sergio Ramos.
W tym artykule zajmiemy się głównie zachowaniami Sergio Ramos'a i nie tylko.
W 25 minucie mogliśmy dostrzec faul Sergio Ramos'a na Mohamedzie Salah'u. Poniżej możecie zobaczyć jak wyglądała cała sytuacja. Według wielu ludzi wina leży po stronie Sergio Ramos'a, lecz można zauważyć że Mohamed Salah jako pierwszy złapał rywala za rękę próbując wywalczyć piłkę, niestety Ramos zachowując się niesportowo pociągnął przeciwnika ciężarem ciała oraz możliwe że celowo również go przytrzymał, przez co oboje się przewrócili i ręka Salaha nieszczęśliwie znalazła się pod ciałem Ramosa, co sprawiło że nabawił się kontuzji barku. Sędzia nie uznał nikomu żółtej kartki, a jak dla mnie powinien ją dostać Sergio Ramos.
Druga taka sytuacja Sergio Ramos'a wydarzyła się pod bramką drużyny Liverpool'u na której stał Loris Karius. Zawodnicy biegli w stronę bramki za akcją, Sergio Ramos wbiegając pod bramkę uderzył bramkarza z łokcia w głowę. Niestety nie wszyscy zauważyli że Ramos został popchnięty przez Van Dijk Virgil'a, co jednak nie tłumaczy uderzenia bramkarza które wyglądało jakby było zamierzone. Po tym zdarzeniu bramkarz będąc prawdopodobnie oszołomionym po uderzeniu, pechowo wyrzucił piłkę spod bramki którą natychmiastowo odbił i trafił gola Karim Benzema. Sytuacja wygląda bardzo dziwnie, i nie do końca można określić po czyjej stronie leży wina, ponieważ wpływ na ułożenie ciała Ramos'a mogło mieć popchnięcie rywala. Tutaj sędzia również nie przyznał nikomu kartki.
Przez pierwszą sytuację którą opisałem poszkodowany zawodnik Mohamed Salah prawdopodobnie nie pojedzie na mistrzostwa świata. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.
szkoda bramkarza
Będzie mu ciężko się pozbierać
Tak to prawda, miejmy nadzieję że w następnym sezonie się odbije.
O ile ta sytuacja z Momo Salahem jest kontrowersyjna to łokieć przypadkowy. Czy przebieg meczu musi koncentrować się nad kontuzją Egipcjanina ? Szerokość kadry i doświadczenie zaważyło, Real zasłużenie wygrał. Loris Karius zawalił bramki i niemożna go tłumaczyć, serio to finał najważniejszych rozgrywek klubowych. Zawalasz 2 bramki, nie możesz oczekiwać pocieszenia w jakikolwiek sposób, jednakże można było przeczytać o groźbach i życzeniach śmierci a to bardzo słabe.