Moim zdaniem zatrzymać się nie da, bo prace są za bardzo zdecentralizowane. I nikomu nie zależy na ich przerwaniu jeśli inni tego nie zrobią. I zgadzam się, że trzeba się przyglądać i kontrolować, żeby potem wiedzieć z czym mamy do czynienia. Pozwolę sobie jeszcze zacytować pierwszą stronę z książki "Superintelligence: Paths, Dangers, Strategies":
You are viewing a single comment's thread from:
Świetne.
Właśnie dlatego nieco się obawiam tych chaotycznych prac nad SI. Nie dlatego, że się boję, że natychmiast po jej stworzeniu nas zaatakuje i wyeliminuje. Tylko dlatego, że na długo zanim się nam uda ją stworzyć, sami sobie zrobimy kuku - bo wygląda to trochę jakbyśmy próbowali uruchomić pierwszy reaktor atomowy za pomocą kowalskiego młota, półlosowo waląc w różne jego części.