Unplanned April trip to Greece - Rhodes Island, Faliraki Town

in #pl-travelfeed15 days ago (edited)

Nieplanowany kwietniowy wyjazd do Grecji - wyspa Rodos, miasteczko Faliraki

My wife's work schedule in April allowed her to take a week off with only 3 days off. Since she still has some vacation time left from last year, she didn't think twice. We have a week off in April - what next?

Kwietniowy grafik pracy mojej małżonki umożliwił jej zrobienie sobie tygodnia urlopu biorąc jedynie 3 dni wolnego. Jak, że jeszcze ma trochę urlopu zaległego z zeszłego roku, nie zastanawiała się długo. Mamy tydzień wolnego w kwietniu - i co dalej?

Initially, we had the idea to go to our cottage in the countryside, but the weather forecast didn't encourage us to do so, it was unfavorable, it was simply supposed to be cold. We had to look for another plan.

Początkowo mieliśmy pomysł, aby wyjechać do naszego domku na wsi, ale nie skłaniały nas do tego prognozy pogody, były niekorzystne, po prostu miało być zimno. Trzeba było szukać innego planu.

Although our vacation plans fall in October, where we want to visit Jordan, I started looking at flight offers in various directions, preferably without transfers and relatively cheap.

Choć nasze wakacyjne plany przypadają na październik, gdzie chcemy odwiedzić Jordanię, zacząłem jednak przeglądać oferty lotów w różne strony najlepiej bez przesiadek i w miarę tanio.

I found an offer to Rhodes, from Krakow for PLN 900 for 2 tickets for two people, return. I think to myself - a trip to the countryside and back is at least 1000 km and petrol for at least PLN 500.

Znalazłem ofertę na Rodos, z Krakowa w cenie 900 zł za 2 bilety dla dwóch osób w dwie strony. Myślę sobie - wyjazd na wieś i z powrotem to minimum 1000 km i benzyna za minimum 500 zł.

The decision to buy tickets to Greece was made very quickly, especially since it perfectly suited the vacation, and the departure was from Krakow, where we can drive to and leave them with our daughter. The plan is brilliant - we're taking action.

Decyzja o zakupie biletów do Grecji zapadła błyskawicznie, tym bardziej, że idealnie pasował do urlopu, a wylot był z Krakowa, do którego możemy pojechać autem i zostawić je u córki. Plan genialny - działamy.

I quickly found accommodation in Faliraki for just PLN 790 for two people. A room with a private bathroom, kitchenette, and terrace - what more could you want? Well, since we're doing so well and it's cheap, maybe something else to get around the island?

Szybko znalazłem noclegi w miejscowości Faliraki za jedyne 790 zł dla dwóch osób. Pokój z prywatną łazienką, z aneksem kuchennym, z tarasem - czego więcej chcieć? A no skoro tak fajnie nam idzie i jest tanio, to może jeszcze coś do poruszania się po wyspie?

It turns out that rental companies offer cars at very attractive prices before the season. So I rented a car, with full insurance for 7 days, for EUR 109. It was supposed to be a Toyota Aigo, because it's economical, but we ended up with a Fiat Panda, and petrol on top of that. As it turned out, it's a great car for exploring the island.

Okazuje się, że przed sezonem wypożyczalnie oferują samochody w bardzo atrakcyjnych. Wypożyczyłem więc auto, z pełnym ubezpieczeniem na 7 dni za 109 euro. Co prawda miała to być Toyota Aigo, bo jest ekonomiczna, ale otrzymaliśmy ostatecznie Fiata Pandę, a w dodatku benzynę. Jak się ostatecznie okazało, to świetne autko na penetrację wyspy.

So we start our adventure with the Greek islands. Upon arrival, we were greeted by a huge storm, and since it was Sunday and already evening, we decided to just pick up the car, drive to the place, do a little shopping and end the evening on the terrace with a glass of wine. That's what we did.

Rozpoczynamy więc naszą przygodę z greckimi wyspami. Po przyjeździe przywitała nas gigantyczna burza, a jako, że była to niedziela i już wieczór, postanowiliśmy tylko odebrać auto, dojechać do lokum, zrobić tylko małe zakupy i zakończyć wieczór na tarasie z lampą wina. Tak też uczyniliśmy.

The first day in Faliraki greeted us with rain and gusty winds. But despite everything it was nice, because the temperature hovered around 20 degrees. It got better with each day.

Pierwszy dzień w miejscowości Faliraki przywitał nas deszcze i porywistym wiatrem. Ale mimo wszystko było sympatycznie, bo temperatura oscylowała w okolicach 20 stopni. Z każdym dniem było już coraz lepiej.

© copyright marianomariano
Photo: Nikon Coolpix 9300