Jak ktoś nie lubi pić wody to polecam jechać w góry właśnie z nią CZARY MARY (spacerek szlakiem) i będzie smakowała jak ambrozja :D Stestuję wodę z solą himalajską, mam nadzieję, że nie będziesz mnie miała na sumieniu :D
PS. wlaśnie zacząłem odkwaszanie już za mną woda z cytrynką i właśnie wcinam arbuza :o (tu dodam, że polecam poszukać wyciskarki na pewno jest w funciaku :D a szkoda tych kilku kropel które się nie uroniły do szklanki tylko wzdychając do swojego marnego losu ugrzązneły w śmietniku przykryte martwą skórką)
You are viewing a single comment's thread from:
@mcko haha tak prawda, wystarczy sie spocic i kazdy dalby sie poćwiartować za wodę, nic innego!
nie sądzę, żebyś odszedł z tego świata przez wodę z solą himalajską, więc raczej nie 😁
jesli dobrze to rozumiem, to odkwaszanie powinno sie robic za pomoca zasadowych substancji, nie kwasnych. wiec jesli masz problem z nadkwasota, polecam stosowac niskie dawki lub pominac cytryne, bo moze boleć ;-) ja niestety musiałam zreygnować z cytryny, mimo że tak ten napój lubię :( póki co w ogóle nie piję tego napoju bo sama woda z chia - hmmm. no coś by tam trzeba dodać tylko nie wiem co. masz jakieś pomysły? i wgl jak ci smakuje ? ;-)
arbuz - mniam mniam!
hehe rozumiem ze to żart z wyciskarka w funciaku 😅 hahhaa jak lubie twoje spojrzenie na swiat 😅hahaha zawsze sie smieje jak czytam twoje komentarze 😄
Cytryna jest kwaśna tylko w smaku, ale ogólnie jest zasadowa jak chyba wszystkie cytrusy (chyba, nie wiem :D) a co dodać? mięta, miód, może woda kokosowa (albo arbuzowa :) w sumie trzeba eksperymentować :d ja wolę koktajle ale niestety więcej z nimi roboty. Z resztą teraz czuję się jak królik, w życiu tyle warzyw i owoców nie zjadłem co ostatnio :D A z wyciskarką to wcale nie żart, poważna sprawa - staję w obronie egzystencji owocków, które chcą godnie skończyć swój żywot pakując witaminki w ludzi :D