Wierszokleci #12 -> Zlany poniedziałek

in #pl-wierszokleci7 years ago

Poniższy wiersz został stworzony w ramach 12 edycji konkursu #pl-wierszokleci organizowanego przez @lugoshi.

killer-820017_1280.jpg
Źródło: https://pixabay.com/pl/morderca-horror-jimmy-jemmy-prybar-820017/

Lany poniedziałek

Ulubione święto – poniedziałek lany!
Lać każdego, takie mam dziś plany.
Podejdź, a zacznę moje świętowanie
Nic ci nie da przede mną zwiewanie.

Oblewając wodą dziewczynki, szalejesz.
Chodź tutaj, a własną krwią się zalejesz!
Na mój widok sikawka ci z rąk wypadła,
Boisz się mnie, że ci twarz tak pobladła?

Krew tryska po moim uderzeniu,
Ten typ pogrąża się w cierpieniu.
Nawet jak leży, to ja go butuję.
Lejąc innych – świetnie się czuję!

Dawniej było inaczej, to ja byłem lany.
Tatko mnie katował, gdy był narąbany.
Codziennie miałem zlany poniedziałek,
Codziennie więc jako dzieciak płakałem.

Teraz już na szczęście większy się stałem,
Nikt mnie nie uderzy – to sobie obiecałem.
Od większości ludzi jestem silniejszy,
a przez to czuję się też odważniejszy.

Zrewanżuję się ojcu, postanowiłem.
Rodzinny dom , to tutaj przybyłem.
W tym roku to ja go mocno zlałem
i wyrok za morderstwo dostałem...

@kusior

Zapraszam na mojego bloga: http://zkusiorabani.pl/
oraz do polubienia strony na FB: https://www.facebook.com/zkusiorabani/

Jeśli tylko Ci się spodobało zostaw upvote i komentarz :) Będę niezmiernie wdzięczny :) Możesz także obserwować mój profil, by nie przegapić kolejnych postów!

Sort:  

Trochę inne podejście do tradycji Śmigusa Dyngusa (nie wiem, czy tak to się prawidłowo pisze, ale tak mi się wydaje). Tylko szkoda, że święto związane z polewaniem wodą jest raz w roku, a niestety "święto" lania w różnych aspektach, jakie opisałeś w wierszu, dzieje się codziennie...

Szkoda... Właśnie na to chciałem zwrócić uwagę. W dodatku o tradycji polewania wodą jest głośno, a o przemocy tyle się nie mówi, czy nawet nie zauważa tego zjawiska.

Jak widać po tym wierszu, lany poniedziałek może mieć więcej znaczeń niż tylko jedno związane ze świętami, jeszcze ten koleś z łomem Xd !!!

Lać można na różne sposoby...


Dzięki :)

Ufff, ciężki kaliber, idzie w pięty.

Czasami lubię wytoczyć ciężką artylerię...

Bardzo fajny wpis :)

Dzięki!

Świetny wiersz!