Nie ma problemu żadnego, kolagen nie jest niezbędny, prolina jest też wytwarzana przez nasz organizm i znajduje się też (choć w znacznie mniejszej ilości) w orzechach, strączkach itd :) Można się nim wspomagać jeśli ktoś lubi. Twoja galaretka to idealny przykład na pyszny "suplement" dla tych, których bolą stawy :)
Zdecydowanie waga ma znaczenie! Każdy dodatkowy kilogram już znacząco obciąża stawy i pewnie to przez to odczuwałaś te bóle.
You are viewing a single comment's thread from:
Pewnie tak, w końcu ważyłam 96kg przy 172cm wzrostu i biegałam a podobno przy bardzo wysokiej wadze bieganie tez jeszcze bardziej obciąża stawy. Lepiej skupić się na diecie i aktywność fizyczna wprowadzać stopniowo. Dziękuje za odpowiedz :)