Świetny artykuł!
Miałem problemy ze stawami i ratowałem się min. właśnie parówkami oraz salcesonem. Wcześniej nigdy nie pomyślałem, że parówki mogą mieć coś wspólnego ze zdrowiem. 😉
Próbowałem też kolagenu "w proszku" i to coś obrzydliwego! Śmierdzi tak, że nie sposób go wypić.