Podróż z czasem.

in #poetry7 years ago


Cyferblat

Gdzieś na strychu,stary,wysłużony. 

Na ścianie zawieszony,zapomniany,zakurzony. 

Tik tak tik tak-płynie,niewidzialny miedzy nami.

Wolny od strachu,niepewności jutra. 

Zagubieni,w strachu pędzimy na oślep. 

Spokojnie.Woła,ale nikt nie słucha.

*

Wysoka wieża,na niej zegar.

Bije północ,iść już trzeba. 

Przy wieży plac,czarna ziemia. 

Wzgórze wspomnień ,na każdego kwadrat czeka. 

Kawałek kamienia,bukiety śmierci i pamieć w płomieniach.