Człowiek bezmyślny - Automatyzmy w zachowaniach codziennych.
"Cywilizacja rozwija się poprzez wzrost liczby operacji, które możemy wykonywać bez myślenia o nich."
Alfred North Whitehead
Klik, wrrr...
Pewnie nie raz mieliście sytuacje w, której zachowaliście się mało racjonalnie, zwracając uwagę jedynie na ogół. Bez większego zastanowienia się nad odpowiednią reakcją. Bez znaczenia jaki był powód takiej reakcji - brak wiedzy? brak czasu? czy pozorny brak powodu do głębszej analizy.
Jestem pewny że większości takich zachowań nie pamiętacie, a całkowicie pewny że gdy jednak zapamiętacie taką sytuacje zadajecie sobie pytanie czemu nie postąpiłem inaczej?!
A teraz pewnie zastanawiacie się co do cholery z tym wspólnego mają te indyki z prawej strony ----------------->
A mają wiele wspólnego, bowiem również wykorzystują
Z tą różnicą że te piękne ptaki owe schematy mają wrodzone a my, ludzie - wyuczone.
"Indyczki są dobrymi matkami, mnóstwo czasu
spędzają na zajmowaniu się młodymi.
A jednak w ich zachowaniu jest coś dziwnego, to matkowanie zostało zapoczątkowane przez jeden odgłos -
wydawany przez pisklęta.
Inne cechy młodych, takie jak ich zapach czy wygląd
nie odgrywają żadnej roli. Kiedy jednak nie wydaje tego dźwięku - zupełnie
nie zwraca na pisklaka uwagi, a czasami nawet go zabija."
Eksperyment przeprowadzony przez psycholog Ellen Langer daje podobne wnioski.
Podczas eksperymentu który miał udowodnić że ludzi lubią mieć powód - nie ważne jaki:
Prosząc ludzi stojących w kolejce do kserokopiarki słowami:
„Przepraszam, mam tu pięć stron. Czy mogłabym skorzystać z kopiarki, bo bardzo się spieszę?" -94% poproszonych przepuściło Ellen
„Przepraszam, mam tu pięć stron. Czy mogłabym skorzystać z kopiarki?" - Już tylko 60%
„Przepraszam, mam tu pięć stron. Czy mogłabym skorzystać z kopiarki, bo chciałabym je skopiować?" - znowu 93%!
Ostatnie pytanie nie zawierało żadnego rzeczywistego uzasadnienia a jedynie oczywiste stwierdzenie do czego służy kopiarka. A mimo to aż 93% osób potraktowało tą prośbę równoznaczni z pierwszą.
Zupełnie jak u indyków. Klik, wrrr...
Zdjęcia pochodzą z darmowego stocka www.pexels.com
Zapraszam do komentowania!
Zapraszam do komentowania!
Ktoś tu czytał Cialdiniego :D
Dokładnie :D Już niewiele mi zostało. Stwierdziłem że temat ciekawy i się podzielę.
Kurde byłem pewny że od dawna masz moje follow, pomyliłem się, już masz
Fajny przykład, mój stosunek to takich zagadnień jest mieszany - z jednej strony to fascynujące, rozumieć mechanizmy za którymi stoją nasze zachowania, z drugiej coraz częściej czyta się analizy zachowań ludzkich z kontekstu jakby ktoś się wypowiadał o stadzie szympannów. Typu samiec alfa, samiec beta. Te wszystkie atawizmy w nas tkwią, ale są bardziej wielopłaszczyznowe i złożone. Np matka pyta swoich dzieci, kiedy wnuki. Wiadomo, wnuki cieszą, ale jest to ewidentna presja na podtrzymanie gatunku. Jakby się w to wszystko zagłębić , to można zwariować, więc ja wolę po prostu zaakceptować swoją naturę. :)
Świetny tekst - mimo że nie jest o samochodach naprawdę mnie zainteresował. Pozdro! :)
Przepraszam, mam tu pięć stron. Czy mogłabym skorzystać z kopiarki, bo chciałabym je skopiować, a bardzo się spieszę? - i bum, 99% :)