W przyszłym roku postanowiłem, zwiedzać. Dość, tylko praca i praca, tyle fajnych rzeczy mnie ominęło, np. koncert Metallicy na Narodowym, planowałem rok wcześniej że pojadę, i co jak zwykle nie mogłem.
You are viewing a single comment's thread from:
No własnie... bo jak to jest?
Żyjemy po to by pracować?
Czy pracujemy po to by w końcu ŻYĆ? :-)
Dobrze powiedziane