You are viewing a single comment's thread from:

RE: Jak zrzucilam 13 kilo?

in #polish7 years ago (edited)

Po przeczytaniu postu pomyslalam, dziewczyna napewno przeszla POST wg Dabrowskiej ... gratuluje sukcesu :) i utrzymaniu wagi :) zmiany nawykow :) i trzymania sie tego .... mi tak dobrze ze nie poszlo :( trzymalam sie kilka miesiecy a pozniej jak by w morde strzelil......cos zjadlam ze slodyczy :( i zaczelam miec znowu laknienie... :/ raz drugi nie zrobilam sobie swoich wlasnych tylko zjadlam gotowe i czar prysnal ... pomimo tego ze uwazalam co jem, jem raczej proste produkty sama pieke, gotuje itd. zaczelam nagle znowu tyc i to szybciej niz schudlam :( .... ze zgubionych 30 kilo ... 17 wrocilo :( .....codziennie sobie mowie musze znowu zaczac POST ... od poniedzialku .... i w poniedzialek :( zawsze cos stoi na przeszkodzie... jak organizm nastawia sie na odchudzanie to zaczyna prawdopodobnie magazynowanie ... i kolo bledne sie zaczyna ...... chcem i nie potrafie znowu zaczac postu a wiem ze to byla jedyna do tej pory metoda ktora pomogla mi na dluzej jezeli chodzi o kg ale przedewszystkim pomogla mi zdrowotnie :) pozbylam sie chorob i dolegliwosci z ktorymi lekarze sobie przez lata nie radzili i tylko chcieli mnie lekami faszerowac ... w ktoryms momencie zycia postanowilam nie brac juz tabletek do ust ...i tak tez zrobilam... od lat jestem wolna od tabletek... choroby nie postepowaly wrecz przeciwnie a przy poscie jak pisalam pod wplywem odzywiania postnego :) cofnely sie i niektore calkiem zanikly ....:) czuje sie lepiej i wiem ze to mi pomoze rowniez tym razem tylko zaczac :(.... no wlasnie zaczac .....

Sort:  

Tak od postu Dabrowskiej zaczela sie moja zywieniowa rewolucja.
Nie ma efektu jojo. Bo nie chce sie czuc' tak jak wczesniej.
POLECAM POST WARZYWNO-OWOCOWY :)