Dlatego właśnie ja nie mam teraz żadnych zwierząt, bo nie byłabym w stanie poświęcić wystarczającej ilości czasu i też wyjazdy.. wcześniej miałam kotki (uwielbiam kociaki!), zaznaczam też, że żadnego się nie pozbyłam. Jak decydujemy się na zwierzaka to trzeba dobrze tą decyzje przemyśleć, bo to nie zabawka, a żywe stworzenie. I tak dobrze jeśli ktoś odda zwierzaka do schroniska niż wywiezie do lasu, przywiąże i zostawi na pastwę losu.. a są takie i też gorsze sytuacje :(. Dobrze, że są ludzie, którzy do takich rzeczy zdolni po prostu nie są :)
You are viewing a single comment's thread from: