Wole Bieszczady bo jeszcze nie sa tak przepełnione turystami a nie lubię tłumów. Do Zakopanego tylko mocno poza sezonem, kiedy jest szansa, ze będzie mniej osób. A same wskazówki przydatne na pewno i w innych miejscach, chociaż jak jadę odpocząć to lubię się relaksować zamiast uważać ciagle na to czy ktoś mnie będzie próbował oszukać :)
You are viewing a single comment's thread from:
Racja, ale zawsze tak jest, że jak miejsce jest oblegane przez turystów, to zawsze znajdzie się ktoś kto będzie chciał to wykorzystać :)
Tak, wykorzystać brak czujności, to ze jesteśmy skupieni na innych rzeczach niż na sprawdzaniu wszystkiego po kolei, chcemy zapłacić i już iść odpoczywać itp. Ale jak zjawisko jest nadmierne to uniemożliwia wręcz zrelaksowanie się.