Mohery

in #polish7 years ago

Wraca koleś autobusem, okropnie zmęczony po ciężkim dniu pracy. Siedzi, a nad nim dwa mohery obrabiają mu dupę, bo im miejsca nie ustąpił:

  • Ja wychowałam 5 dzieci i każde by ustąpiło!
  • Ja wychowałam 10 dzieci i każde by ustąpiło! itd.
    Na co koleś, gdy już nie wytrzymał:
  • Jak żeście przez taką rozwiązłość tłoku narobiły to teraz stójcie!