Imiona i ich nadawanie są zjawiskami ciekawymi. Gdzieniegdzie na świcie funkcjonują imiona tajne, które znają tylko najbliżsi, gdzie indziej człowiek rodzi się z jednym, a potem na kolejnych etapach życia dostaje kolejne. W niektórych językach "imiona" (rozumiane jako imienne części mowy, rzeczowniki itp.) w ogóle nie istnieją i ktoś może nazywać się on-ma-brązowe-oczy.
W wielu kulturach imieniu danej osoby często towarzyszy miano jego rodzica, jak choćby Iwan Iwanowicz Jurijew czy inny Ibrahim ibn Yaqub (Abraham syn Jakuba).
W dzisiejszym, krótkim, odcinku postaram się zarysować pewne charakterystyczne zjawisko obecne w języku arabskim. Mianowicie, historycznie, wielu Arabów (i Arabek!) posługiwało się po narodzinach potomka imieniem swojego dziecka wzbogaconym o przedrostek "abu" ("ojciec") lub "umm" ("matka") jako imieniem nadrzędnym.
Oto Muhammad, który pierworodnego syna nazwał Hassan i stwierdził, że nie chce już by zwracano się do niego Muhammad. Zostaje więc na cześć potomka Abu Hassanem ("ojcem Hassana"). Niekoniecznie takie przezwisko musi być związane z pierwszym dzieckiem, każde kolejne może doprowadzić do następnych zmian.
mumin oznacza w języku arabskim wiernego, wierzącego... rysunek mego skromnego autorstwa
Choć "abu" znaczy ojciec, może też w pewnych okolicznościach określać osobę "obdarzoną pewną cechą" np. Abu al-'ayn", w skrócie (w języku arabskim stojące obok siebie słowa często ulegają elizji, czyli zlaniu) ABAL'AYN, dosłownie "ojciec oka" oznacza "człowieka z jednym okiem", a Abu al-Fazl (Abalfazl), dosł. "ojciec cnót" - człowieka obdarzonego wyjątkowymi przymiotami moralnymi...
W ogóle w języku arabskim często spotyka się imiona członowe, nie tylko z "ojcem" w treści. Popularny jest też 'abd - niewolnik, sługa - w domyśle - Boga - Abdullah, Abdallah, czy też któregoś z przymiotów Allaha - Abburrahman (Sługa miłosiernego), Abdulwahid (Sługa Jedynego) itd. itp.
Pamiętajmy więc, że nie istnieje stereotypowe imię "Abdul", bo to urywek jakiejś dłuższej formy!
Dalej idą równie nacechowane religijnie imiona takie jak Sayf ad-Din (Sajfuddin, Sajpudin) czyli "Miecz Wiary", Qutb ad-Din (Qutbuddin) - "oś, epicentrum wiary" i inne, podobne.
Stosunkowo mało jest imion zapożyczonych z innych kultur i dlatego żyje pamięć o znaczeniu danego imienia. Gdyby na ulicy w Polsce spytać jakiegoś Michała czy wie, co oznacza jego imię, wątpię żeby znał odpowiedź na to pytanie.
A to przecież po prostu stare, dobre MA-KA-EL czyli dosł. "Co-jak-Bóg" czyli "ten podobny do Boga" ;-P!
W tekście opierałem się na książce Janusza Daneckiego "Gramatyka języka arabskiego" oraz na nabytym w toku życia skromnym doświadczeniu
Bardzo mnie Abu Mumin rozbawił :) Świetna robota. Warto jeszcze dodać, że przez różne dialekty arabskie czasem wymienia się w różnych krajach samogłoski, co zawsze prasie sprawiało problemy, gdy pisała o Osamie (Usamie) bin (ibn, ben) Ladenie :)
O dialektach nie będę się wypowiadać, bo arabski znam na poziomie "ty gospodarz budynku? ty mają wolny mieszkań na europejsy?" ;-)))
Ale to prawda, sporo słów zostało kiedyś przekręconych i teraz już weszły do języka w błędnej formie, jak choćby "ulemowie" (brrrrr....) albo choćby "mudżahedin" - obie formy będące polską liczbą mnogą od arabskiej liczby mnogiej. Chociaż muzułmańscy Bośniacy sami mówią "mudżahedin" (jak w słynnej piosence - Mudżahedin turski sin), a powinni lepiej od nas wiedzieć, o!
O to i tak dużo lepiej niż ja. Na ignorancje prasy kładziemy lachę, w końcu po to Steem powstał, by się od bełkotu pismaków uwolnić i czytać dobre treści :)
a poważnie mówiąc, to odnośnie imion, skojarzyła mi sie ta akcja społeczna:
http://www.unwomen.org/en/news/stories/2015/3/give-mom-back-her-name-mymothersnameis
koniecznie oglądnijcie ten spot:
Ojj tam, ojj tam - Abdul to Abdul i nic tego nie zmieni! Tak samo Ahmed przez charczące "H"...
A tak swoją drogą, myślałem że lepiej znasz "narzecze perskie" i okoliczne... Mam nawet zdjęcie Ciebie i Twojego ekranu w pracy, gdzie znaleźć można same "robaczki". W razie, gdyby ktoś z zarządu naszej firmy pytał, to mam czarne na białym na "stimitowym" w komentarzu do @veggie-sloth, że "Kali jeść, Kali pić". O! Terroru od ludów bliskowschodnich też uczyć się można 😆😆😆
Oczywiście, że perskie lepiej, w końcu jest ayatollahem :P
Okej... to po arabsku jak się mówi na ayatollahów?? Sorry za może pobieżne postrzeganie tamtejszych stron i języków, ale zanim do pracy przyjęci zostali ludzie od bliskiego wschodu to myślałem, że perski i arabski to to samo (coś jak brytyjska i amerykańska wersja angielskiego)...
Olaboga! :D
Przy okazji, to trudne stwierdzenie: mowić po arabsku. Każdy kraj arabskojęzyczny (pamietamy, że Egipt to nie Arabowie) mówi w swoim dialekcie, który jest mniej, lub bardziej rozumiany w innym kraju. Jest język klasyczny, fusha, którym posługują się w pismach urzędowcych czy mediach. Jednak ludzie na ulicy mówią bardzo różnie i czasami słabo się rozumieją pomiędzy krajami.
W Iranie arabskiego zupełnie nie rozumieją i na odwrót.
Nie wierzę, post wisi ze 3 godziny i prawie pobił mój rekord na steemit, choć jest dość krótki i jakoś się nad nim nie przemęczyłem.
To dla mnie budujące i dziękuję wszystkim za upvote'y!
Duży udział ma tutaj projekt Wise z tego co widzę ;)
Poczytaj sobie: https://steemit.com/polish/@jblew/wise-jak-glosowac-za-cudze-vp-a-takze-czym-jest-wise-i-dlaczego-powstal-czesc-pierwsza-cyklu-o-wise
skusił mnie Mumin i przyszłam.
warto było,
bo i jeszcze o śnie apokaliptycznym poczytałam :)
zostaje!
a nawet więcej powiem - wrócę :)
(PS: czy można wrócić, jeśli sie nie wyszło?)
Congratulations @ayatollah! You have completed the following achievement on Steemit and have been rewarded with new badge(s) :
Award for the number of upvotes
Click on the badge to view your Board of Honor.
If you no longer want to receive notifications, reply to this comment with the word
STOP
Do not miss the last post from @steemitboard:
SteemitBoard World Cup Contest - The results, the winners and the prizes