Nigdy bym im nic nie podał, nawet numeru buta, a co dopiero swoje dane. Niekiedy lubią nachodzić po kilka razy, aby tylko ich wysłuchać. Najlepiej nie otwierać drzwi i dane będą bezpieczne 😉
You are viewing a single comment's thread from:
Nigdy bym im nic nie podał, nawet numeru buta, a co dopiero swoje dane. Niekiedy lubią nachodzić po kilka razy, aby tylko ich wysłuchać. Najlepiej nie otwierać drzwi i dane będą bezpieczne 😉
Nawet jak nie otwierasz drzwi, to gromadzą dane o adresie i że nikogo nie było lub ktoś nie otwierał. Wprawdzie nie weryfikowałem tego, ale tak się okazało w Finlandii. Nie chce tutaj wchodzić w polemikę dotyczącą samych przekonań religijnych, bardziej interesował mnie fakt gromadzenia danych.