You are viewing a single comment's thread from:

RE: Porozmawiajmy o Steemie

in #polish6 years ago

Steemit (bo od niego zaczęłam wchodzenie w sieć) został mi przedstawiony jako strona do zarabiania na tworzonych treściach. Wtedy mnie to nie zachęciło - obejrzałam trendingi i byłam skonfundowana.
Z czasem przybywało użytkowników, treści stały się bardziej różnorodne, pojawiły się społeczności językowe. Trafiłam na polish i zaczęłam czytać i z czasem pisywać.

Zdobywanie tokenów może być dla wielu jedynym sensem bytności tutaj, dlatego bardzo pozytywnie podchodzę do tego, że pojawiają się nowe opcje. Wprawdzie już sama platforma blogowa dawała kilka możliwości - tworzenie treści, komentowanie, kurowanie, ale to jednak niewiele. Zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że przyciągnęła użytkowników, z których ogromna większość nie była wcześniej kreatorami kontentu, a pewna część nie była nawet czytelnikami. Blockchain zapisuje tekst, ale część użytkowników preferuje konsumowanie i tworzenie treści audiowizualnych, pojawiły się więc platformy powiązane. Takie sobie, bo z przechowywaniem i odtwarzalnością treści jest słabo. Może z czasem pojawi się stabilniejszy konkurent.
Zdrową alternatywą zdobywania tokenów są gry - oby było ich jak najwięcej i były po prostu dobre i przyciągające użytkowników.

Moja opinia o niedojrzałości ekosystemu na razie trzyma się dobrze. Wciąż dominuje parcie na tworzenie treści (bo największy zarobek), aspekt społecznościowy (komentarze) jest ubogim krewnym. Kuruje sporo kont, ale znacza część jest w trailach lub automatyzuje ten proces we własnym zakresie. Wyobrażacie sobie, że ktoś pisze bota do lajkowania na Facebooku? Albo że na YT dołączamy do traila kciuków w górę? ;)

Czy warto być na Steemie? Moim zdaniem warto. Dla mnie jest to miejsce fajne i stabilne. Po zamknięciu blox.pl przeniosłam się tu z treściami mojego drugiego bloga. Dlaczego zwlekałam z decyzją, aż do końca działalności bloxa? Hamowało mnie to, o czym pisze @trampmad - brak zainteresowania tematem przez steemian i potencjalny brak komentarzy i jakiegokolwiek odzewu. Jednak przemyślałam w międzyczasie strategię "przeszczepu" i uznałam, że ta kategoria dbloga będzie po prostu kontynuacją działania i przyjmie dotychczasowych czytelników spoza platformy. Jeżeli tutaj zostanie uznana za spam, to mogę to zaakceptować. :)

To, że jest kilka czatów, że pojawiają się spory, "afery", ale też to, że ludzie sie spotykają, że nawiązują bliższe znajomości, jest dla mnie taką emanacją życia tego osobliwego bytu jakim jest społeczność polish i tego, że jednak ludziom zależy. Że chcą się wspierać, przekonać wzajemnie do czegoś. Oczywiście czasem lepiej odpuścić, robić swoje, ale też dobrze, że użytkownikom daleko do obojętności na steemowe sprawy. :)

Sort:  

Dzięki za opinię :) Ciekawa jestem czy masz jakieś info zwrotne od czytelników tego drugiego bloga, jak odbierają dblog?

Rozmawiałam z kilkoma osobami. Opinii na razie niewiele, ale za to ciekawe. Użytkownicy traktują dbloga całkowicie naturalnie - jako zamiennik wcześniejszego bloxa. Często jeszcze wchodzą po staremu na blox i klikają link przekierowania. W ogóle nie wnikają w jakieś Steemy. :) Zwracają za to uwagę na czytelną czcionkę i duże obrazki. Są zadowoleni, że blog nie zniknął - co niedzielę czekają na nową "Niedzielę z historią". Duża część starszych czytelników w międzyczasie zdecydowała się na konto na FB i stamtąd klikają w linki, które podrzucam.

O to dobry sygnał :) można zatem promować.

Tak - najważniejsze, że przeszła najbardziej konserwatywna część czytelników. :)

!tipuvote 1.5 hide