A wiesz co myślę, zrobiłoby furorę? Osobny serwis na którym jest TYLKO mirko, a całość byłaby oczywiście komentarzami pod jakimiś postami na jednym koncie. Minimalistyczny wygląd i funkcjonalność tylko a la mirko, nastawienie na luźną interakcję i bez całego wielkointerfejsowego bagażu (zresztą tutaj konkurencja jest duża).
A wiesz co myślę, zrobiłoby furorę? Osobny serwis na którym jest TYLKO mirko, a całość byłaby oczywiście komentarzami pod jakimiś postami na jednym koncie. Minimalistyczny wygląd i funkcjonalność tylko a la mirko, nastawienie na luźną interakcję i bez całego wielkointerfejsowego bagażu (zresztą tutaj konkurencja jest duża).
No nie wiem, wyobraź sobie same mikro bez wykopu - moim zdaniem lepiej to działa w parze :)