Ja korzystalem tylko z chinskiego na angielski. Bylem bardzo zadowolony. Czasami mialem wrazenie, ze tlumaczyl to czlowiek a nie maszyna.
You are viewing a single comment's thread from:
Ja korzystalem tylko z chinskiego na angielski. Bylem bardzo zadowolony. Czasami mialem wrazenie, ze tlumaczyl to czlowiek a nie maszyna.
W chinach pewnie taniej jest dać to "chińczykowi" do tłumaczenia niż płacić za prąd jaki zużywa maszyna :D
Hahaha :) cos w tym jest, chociaz powoli sie to zmienia, a na wschodzie Chin zarobki "klasy pracujacej" zblizone sa do naszych w Polsce.