Waderko!
Czemu znowu ciśnie mi się, by rzec: cholera, za dużo podobieństw! :)
Praca w sklepie muzycznym była moim marzeniem za czasów małolata, niestety nie spełniona (ale rozkminy nt własnego biznesu pozostają nadal w sferze rozkmin 🤔).
Piękny wpis i widzę, że Ciebie też tata wprowadzał w muzyczny świat 😊
Posted using Partiko Android
Dziękuję :)
Rozkminy zawsze można spróbować zmaterializować... Choć nie wiem, czy na klasyczny sklep muzyczny jest popyt w obecnych czasach. Music Corner miał w szczytowym okresie trzy sklepy w Krakowie, w tym olbrzymi, wielopoziomowy lokal na Rynku Głównym. Teraz mają jeden sklep na Tomasza... ale wciąż są :)
A pamiętam nawet! Bywałam w pasażu 13 nie raz i wychodziłam wielce zadowolona ;) w Holandii np tego typu sklepy mają się nadzwyczaj dobrze, szczególnie jeśli mają w ofercie vinyle 😊
Posted using Partiko Android