Cofnijmy się do 1995 roku, kiedy to młodzi brytyjczycy wydali swój piąty singiel z debiutanckiego krążka I Should Coco.
Mowa o Supergrass, trzech chłopakach z Oxfordu, grających britpop/rock alternatywny, którzy niestety nie przetrwali presji czasu i rozeszli się w 2010 roku. Wydali 6 płyt z czego, bez bicia przyznam, znane są mi ze 2-3 kawałki i podrzucę Wam dziś jeden, chyba najbardziej popularny, pełen młodzieńczej energii :)
Alright został okrzyknięty hymnem młodego brytyjskiego pokolenia, został również użyty w młodzieżowym filmie Słodkie zmartwienia z Alicią Silverstone, który przysporzył mu jeszcze więcej popularności.
Także wskakujcie na wielkie łóżko, albo chociaż na rowery i ENJOY!
Uściski,
Czaszi
A te?
Moja ulubiona :
The road to rouen to też bardzo dobra płyta.
Dzięki za odzew! :)
Tak jak pisałam wyżej, chłopaków znam pobieżnie (wiem wstyd, ale oczywiście, Pumping on your stereo znam i lubię).
Zamiarem moim było (jest) wrzucać kawałki, które pozytywnie nastrajają, a ten wydał mi się najodpowiedniejszy.
Pozdrawiam! :)