You are viewing a single comment's thread from:

RE: Co tam Panie w sieci? #15

in #polish4 years ago

haha Wojciech rozwalił system.
A co do naciągaczy, to ja miałem już 2 telefony od miłych doradców inwestycyjnych normalnie bym strolował albo kazał wyśpiewać skąd mają moje dane. No ale tu szok i niedowierzanie panowie dzwonią na polski numer z "Londynu" przedstawiają się jak gentelmeni, a na moją odpowiedź że ja bardzo słabo znam angielski zaczynają mówić bardzo powoli i bardzo wyraźnie dodając po każdym zdaniu pytanie czy wszystko zrozumiałem XD No i musiałem w tej sytuacji myśleć jak się kulturalnie odmawia po angielsku :) chociaż tyle z mojej strony za ogromną determinację na dotarcie do klienta

Sort:  

Lol jak zapewne się domyślasz Wojciech był wabikiem.
Z mojej perspektywy ujednolicenie opłat w UE rozzuchwaliło naciagaczy. A w zasadzie ich pracowników. Wcześniej po kilku minutach rozmowy wystarczyło wspomnieć, że "jestem zainteresowany ofertą, ale aktualnie jestem za granicą" i rozmowa się urywała. Obecnie to na e działa, dlatego profilaktycznie sprawdzam numer w "who call me" i 90% blokuję.

A ja zazwyczaj wchodzę w krótki dialog, zadając możliwie trudne pytania ;)