No i zaczęło się...
To o czym mówiłem przez cały 2017 a tu pisałem 2 miesiące temu. Dziś budzi u mnie lekki uśmiech, 😂 uśmiech ten dedykuje wszystkim którzy wtedy śmiali mi się z niedowierzaniem...
A całej reszcie polecam zapoznać się najpierw z poprzednim artykułem:
Uwaga! Nadchodzi kolejny kryzys finansowy. Czy można na tym skorzystać?
Można w nim przeczytać masę istotnych sygnałów, że coś wisi w powietrzu.
Są to fakty ze świata finansów oraz analizy techniczne wykresów giełdowych.
O tym co się dzieje na świecie zaraz będą trąbić wszystkie mas-media więc tym razem ja sobie daruję a wy miejcie tamte media na uwadze.
Przytoczą tu kilka porównań i zależności na wykresach które też nam mogą wiele powiedzieć.
Zacznijmy od indexu DOW JONES INDUSTRIAL AVERAGE, D, DJ
W poniedziałek tracił już 6% spadając poniżej psychologicznej bariery 25 tyś pkt. Co było jego największym spadkiem w historii
11/2017 | 02/2018 |
---|---|
*klik.prawym i otwórz w nowym oknie aby powiększyć
NYSE | NASDAQ |
---|---|
I na tym zakończmy, niema sensu wklejać całej reszty podobnie wyglądających... nawet WIG oberwał.
W podsumowaniu, skąd to się wzięło? Podobnie jak w 2008.
- Kredyty bez pokrycia. (głównie hipoteki)
- hiper-Inflacja (z ang. inflate - dmuchać) no i nadmuchała się bańka
- wywindowane ceny akcji spowodowane ich nieprzerwanymi wzrostami od kryzysu z 2008
- podobnie z cenami mieszkań oraz inicjacja spadków zwiększoną podażą na tym rynku.
To zagadnienia które raczej nie powodują aż tak gwałtownych ruchów ale wystarczy drobny ruch by zapoczątkować lawinę spadków. Wg przysłowia jak USA dostaje kataru to Europa grypy, nasze wykresy powinny wyglądać jeszcze gorzej, wszystko przed nami. Więc co mogło być tym inicjatorem tego spadku?
- piątkowa wiadomość o podniesieniu płac na godzinę w USA może spowodować inflację a ta do podniesienia stóp procentowych
- i to może odpalić łańcuch schematów wymienionych powyżej
Czy to pęknięcie bańki czy tylko korekta?
- oczywiście grube ryby będą uspokajać (żeby zdążyli jeszcze się wyprzedać )
Pamiętajmy, że banksterom nie zależy na naszym dobrobycie a jedynie na tym byśmy nie zdechli z głodu i całą resztę oszczędności "powierzyli" właśnie im...
No i na koniec Bitcoin!
W tym przypadku mamy znacznie szybsze tempo. To co dzieje sie na innych rynkach kapitałowych w interwałach tygodniowych w kryptowalutach można zaobserwować nawet na godzinnych.
Były sygnały korekty i przyszła korekta. Korekta się pogłębiła co było sygnałem pękającej bańki i pękła.
Wcześniej inne rynki odbijały się na kursach BTC, tutaj mamy coś zupełnie innego, czy BTC wyprzedził bieg wydarzeń? Czy go tym razem zainicjował? Pewnie dowiemy się tego wkrótce.
I jeszcze aktualny wykres kursu BTC:
Bez prognoz tym razem, chwila ciszy na przemyślenia...
Nie widziałem Twojego poprzedniego wpisu. Mam nadzieją że wszystko wróci do normy, ale za ile czasu to będzie tego nikt nie wie. Może powrót na górę zająć i rok, też tak bywało
link do cz1 znajduje sie na samym poczatku tego artykulu.
o samej korekcie pisalem wczesniejszy post jak i wspominalem w innch, np o SysCoinie czy o ETH.
korekta nie jest niczym czego mozna by się obawiac, natomiast gorsze jest przejscie w bessę a ile to potrwa to nawet najstarsi górale nie wiedza.
po krotce to mamy kilka usrednionych schematow korekt.
najczestrzy 2 do 1 okres korekty wynosi do polowy czasu wzrostow
spotkalem sie rowniez z zasada pareto 80% okresu wzrostow do 20% okresu spadkow
Zobaczymy jak to będzie
Spokojnie, wszystko wróci z kilkukrotną mocą. Trzeba czasu ;)