Po długiej przerwie, czas na pasty!!
Która pasta lepsza? czy do wybielania będzie dobra? aquafresh czy colgate? a na nadwrażliwość to jaka?
Wiele pytań tak mało odpowiedzi. Już pędze z wyjaśnieniami :)
Każda pasta jest dobra. Serio każda. Musi tak właściwie spełniać kilka warunków :
Każda pasta działa zgodnie z jej przeznaczeniem ( wybielająca, na nadwrażliwość, na nie przyjemny zapach ust etc.) musimy jedynie ją stosować przez 2 tygodnie! Około 14 dni regularnego używania konkretnej pasty pozwala ukazać jej pełne spektrum działania.
Ważne aby pasta dla dzieci od 6 roku życia oraz dla dorosłych zawierała 1450 ppm Fluoru ( informacja na opakowaniu). Dla dzieci poniżej 6 roku życia 1000pm Fluoru. ( Pamiętajmy dla dzieci poniżej 6 roku życia włosie szczoteczki ledwo ledwo pokyrwamy pastą, dzieci powyżej 6 roku życia lekkie maźniecię pasta po szczoteczce, dorośli - ilość porównywalna do grochu :)) Fluor po pierwsze przeciwdziała bakteriom oraz ich enzymom, dodatkowo pozostaje w ślinie jako rezerwuar, co więcej zębina i szkliwa zremineralizowane fluorem są dużo bardziej odporne na kwasy bakteryjne niż pierwotne wrodzone szkliwo!
MARKA NIE MA ZNACZENIA - ważny jest skład i osobnicza tolerancja na konkretną pastę ( niektóre np. mogą powodować złuszczanie nabłonka w jamie ustnej w postaci takiej białawej błony)
Jeżeli używamy pasty wybielającej - warto wiedzieć że zawarte w niej są związki ścierne, więc jeśli masz nadwrażliwość - licz się z tym że zęby będą jeszcze bardziej wrażliwe. Na rynku są pasty które oferują rozjaśnienie zębów już po jednym użyciu - to jest iluzja ( jest to zagrywka związana z uwodnieniem zębów) - zęby się bardziej błyszczą = efekt szybkiego wybielania.
Pasta na nadwrażliwość - każda która ma różne związku fluoru i tym podobne tym lepiej. Jeśli pomimo używania pasty zęby nadal są nadwrażliwe można spróbować nałożyć owej pasty do nakładek wybielających, lub szyn na 5 minut - efekt powinien być zdecydowanie lepszy.
Jeśli o czymś zapomniałem - czekam na komentarze :)
Podoba się, czekasz na więcej? Daj Follow :)
Czytam tytuł, widzę: "...pasta ..." i myślę... no nie, znowu?.
A tymczasem to post z najlepszymi pastami jakie się tutaj pojawiły do tej pory :D
PS. mój komentarz ma podwójne znaczenie. @lukmarcus na pewno zrozumie :D :)
Widząc tytuł pomyślałem dokładnie to samo. Autor jakoś uciekł mojej uwadze, a potem czytam Po długiej przerwie, czas na pasty!!. REALLY? REALLY? A tu niespodzianka :)
widzę że całkiem przypadkowo wyszedł niezły troll
Bardzo fajny wpis, niektóre marki wręcz podszywają się pod popularne, i nie raz będąc na szybkich zakupach kupiłem inną.
Co do wybielania domowymi sposobami to polecam kupić aktywny węgiel w kapsułkach - zawartość wysypać do miseczki i zmieszać z czymś co nada konsystencje. Ja mieszałem z pastą, niektóre osoby nawet z smalcem, ale najpopularniejsza mieszanka to węgiel + olej kokosowy.
Węgiel aktywny łączy się z różnymi związkami oczyszczając naszr zęby z np osadu po kawie. Polecam, używam tej metody regularnie i efekty są widoczne.
A sam sposób bezpieczny i prosty.
@dentalexpert z tym węglem to prawda?
generalnie użytkowanie węgla aktwnego, jako środka wybielającego jest dosyć kontrowersyjne.
kilka faktów: jest dobry adsorbentem substancji, dobrze wchłania barwniki np taniny ( stąd może powstawać jego działanie w usuwanie lekkich osadów, przebarwień pochodzenia roślinnego).
Posiłkując się doświadczeniem kolegów z branży i na podstawie opinii ludzi w internecie ( brak badań naukowych!) generalnie nie stwierdzają znaczącej poprawy.
Pewne jest to że można się łatwo pobrudzić takim sypkim węglem, może dostać się do kieszonek dziąsłowych przez co przez jakiś czas może być problem z jego wypłukaniem, co się może wiązać z chwilowym lekko ciemnym zabarwieniem liniowym dziąsła przy szyjce zębów