Jest Szanowna Użytkowniczka niemożliwa, normalnie zesłanie do Akademii Pana Kleksa (starego naćpanego gamonia) się należy, na Hogwart nie ma szans, bo po drodze na pewno sowę by coś zeżarło :D
Zesłanie? Może być! Postawi się aparaturę, zasieje to i owo, uniezależni Ambrożego od dostaw, a później, jeżeli nie będą chcieli wypuścić po dobroci, to się Semena zawezwie do pomocy w oswobodzeniu. :D
O nie! Lobbuję za sugestią dopisania większej liczby słów i natychmiastowym powrotem wiadomego tagu!
Pożądany byłby na przykład przepis na bimber z trocin.
Jest Szanowna Użytkowniczka niemożliwa, normalnie zesłanie do Akademii Pana Kleksa (starego naćpanego gamonia) się należy, na Hogwart nie ma szans, bo po drodze na pewno sowę by coś zeżarło :D
Zesłanie? Może być! Postawi się aparaturę, zasieje to i owo, uniezależni Ambrożego od dostaw, a później, jeżeli nie będą chcieli wypuścić po dobroci, to się Semena zawezwie do pomocy w oswobodzeniu. :D