Ogólnie niestety US wyda najgorszą dla ciebie interpretację. Bitcoin to też takie "eurogąbki", ale jak zamienisz Bitcoina na Litecoina to podatek odprowadzić musisz (oczywiście i tak robimy to na giełdach amerykańskich to fiskus może pocałować w tyłek najczęściej taką firmę), ale jednak prawo to prawo. Głupie prawo to też prawo
You are viewing a single comment's thread from:
No i właśnie o to chodzi, że fiskus - w momencie, kiedy np. mam gdzie indziej rezydencję podatkową. Mój obecny "ośrodek interesów życiowych" - jest poza Polską. I co prawda - rozliczę się z US - za poprzedni rok, bo pracowałem w Polsce. - więc z tego się rozliczę - to ani myślę czegoś wpisywać w następnym roku podatkowym - lub będzie tam ładne "0" - jeśli będę do tego zmuszony.
Poza tym - już to widzę - jak fiskus udowadnia, że byłem w Polsce kiedy pisałem ten post, jeśli ktoś go upvotuje... )[i wg. fiskusa powstanie obowiązek podatkowy]
Wracając do Steem. Ja go nie kupowałem. Nie kupiłem ani jednej monety Steem (choć kupię) - póki co się nim bawię - tak jak bawiono się BTC [kupując za 10.000BTC dwie pizze.] czy lajkując fajne treści na Facebooku.
Więc z czego miałbym się rozliczać?
Mogą tylko kombinować - tylko z darowizną...