Ciągnąc dalej Twój temat, myślisz, że inwestorowi zależy na wartościowych treściach? Jeżeli już to nie bezpośrednio, bardziej mu zależy, żeby zwróciła się inwestycja.
Tylko inwestorzy Steema to nie miliarderzy, a zwykli Kowalscy najczęściej (no prawie). Cały myk to pytanie czy czasem nie uciekają :D Podobno tak, ale nie wiadomo ilu itd.