Obojętnie

in #polish7 years ago

Niech patrzą zakłamanym wzrokiem hieny.

Niech niosą szeptem głośne kłamstwa.

Nie dbam,spokojnie mija czas.

Wydmuchuje w eter szary dym,razem z truciznami świata.

By zapomnieć o tym,co to wszystko splata.

Niech burzą,niszczą pozostawiając tylko strzępy.

Niech mówią co chcą,te szpetne gęby.

Chcą zabić niech łapią za broń.

Kwiaty zwiędną,ziemia pochłonie.

To i tak nieważne.