Naleśniki z mąki kokosowej + bonus.

in #polish3 years ago (edited)

W końcu zrobiłam naleśniki z mąki kokosowej bo chodziły mi już dość długo po głowie.

IMG_20220225_023949.jpg

Skorzystałam z pierwszego przepisu jaki pokazał mi wujek Google. Przekonana do niego byłam niespecjalnie bo na pierwszej pozycji są linki promowane a niekoniecznie najlepsze.

Screenshot_2022-03-02-15-17-20-676_com.android.chrome.jpg

Okazało się że miałam rację, ponieważ mąka kokosowa pęcznieje musiałam dodać więcej śmietanki i jeszcze wody, żeby uzyskać konsystencję odpowiednią dla ciasta naleśnikowego.
Poza tym ilość ciasta nie była wystarczająca na 6 naleśników.

IMG_20220224_233759.jpg

Pierwszy naleśnik oczywiście się rozleciał, jak zwykle od lat 😉
Kolejne smażyły się ładnie i bez problemów.

IMG_20220224_233559.jpg

Farsz serowy
Farsz zrobiłam z twarogu, stewii i wanilii. Żeby w farszu nie były wyczuwalne kryształki słodzika, rozpuściłam go w gorącej wodzie (pół szklanki wody i tyle samo stewii). Rozpuszczony słodzik wymieszałam z twarogiem i wanilią.

IMG_20220224_235503.jpg

IMG_20220225_023902.jpg

Naleśniki z mąki kokosowej były bardzo smaczne i puszyste, jakby biszkoptowe a przy tym bardzo delikatne i kruche.
Mężowi bardzo smakowały, zwłaszcza że były na słodko.

IMG_20220225_024002.jpg

IMG_20220225_024022.jpg

Bonus
Pomimo tego, że zrobiłam naleśniki z podwójnej porcji składników, zostało mi sporo farszu serowego.

Zrobiłam z farszu kuleczki, które po prostu obtoczyłam w wiórkach kokosowych. Pyszności!

IMG_20220222_163158.jpg

IMG_20220222_163205.jpg

Zdjęcia własne by @grecki-bazar-ewy. Wycinek z Google.


Pierwotnie opublikowano na Grecki Bazar Ewy. Blog na Hive napędzany przez dBlog.

Sort:  

Kuleczki rzuciłaś na patelnię? Tak się tylko upewniam bo wyglądają na jedynie obtoczone wiórkami, ale z kuleczkami to nigdy nie wiadomo. :) Bardzo słodkie były?

Bez patelni... jedynie obtoczone.
Nie, były normalnie słodkie, w sam raz 🙂

Normalnie czuję, jak pachną! 🤤

Pierwszy naleśnik oczywiście się rozleciał, jak zwykle od lat

Tobie też??? Sądziłam, że tylko ze mnie taka ofiara 😅

Nie przejmuj się... ten pierwszy tak ma, zawsze się rozleci 😅