Kiedyś uczyłam się ze słuchawkami na uszach ;) teraz preferuję ciszę. Myślę, że jak człowiek jest spokojniejszy wewnętrznie to i zaczyna lubić ciszę, co nie oznacza oczywiście że nie słucha muzyki ;)
You are viewing a single comment's thread from:
Kiedyś uczyłam się ze słuchawkami na uszach ;) teraz preferuję ciszę. Myślę, że jak człowiek jest spokojniejszy wewnętrznie to i zaczyna lubić ciszę, co nie oznacza oczywiście że nie słucha muzyki ;)
Ja jestem trochę dziwny w pracy może nie grać radio a nawet mnie nie kiedy denerwuje jak gra. W domu nawet teraz jak do Ciebie piszę leci Five Finger Death Punch bardziej mogę zebrać myśli.
Ps. Kapela warta polecenia
Nie jesteś dziwny, to tak działa :) Jest muzyka i muzyka, jedna nas drażni a inna uspakaja a to zależy także od naszego nastroju i od tego co w danej chwili robimy.
Dobrze powiedziane!