Też bym chciała codziennie, ale życie pisze dla nas inne scenariusze, czytaj: codzienność.
Chociaż absolutnie nie czuję się bez winy 😇🤔😉
Też bym chciała codziennie, ale życie pisze dla nas inne scenariusze, czytaj: codzienność.
Chociaż absolutnie nie czuję się bez winy 😇🤔😉
Jasna sprawa, codzienność to bardzo przewlekła przypadłość i jest zawsze masa wszystkiego do zrobienia. :)
Natomiast ten widok i to taki kilka kilometrów po sąsiedzku, to zdecydowanie coś wspaniałego.