Wiele osób mówi o tym, że Księża zarabiają ogrom pieniędzy. Z góry powiem, że nie zajmuję w sprawie stanowiska ze względu na to, że często jest to polityczny temat. Zastanawiają mnie jedynie dwie kwestie, które może będziesz w stanie wyjaśnić:
Po 1) skoro podajesz, że księża płacą podatki i jest to wyrażone w prawie to czemu ustawodawca zwlekał z tym aż do 1998 roku - czy wcześniej mieli immunitet ? Czemu Sz. P. Ojciec R nie wykazuje w oświadczeniach majątkowych tych wszystkich ciekawych darów od nieznajomych ? Przecież to nie I grupa (zwolnienie od podatku od darowizny).
Po drugie - czy jesteś w stanie polecić źródła albo samemu opisać sytuację jak miałby się Twój temat postu do pensji w Watykanie?
Jeżeli chodzi o pytanie pierwsze nie wiem jak kształtowała się sytuacja przed rokiem 1998. Wiem, że od tego roku wprowadzono ryczałt a czy wcześniej była jakaś forma podatku czy nie nie wiem. Musiał bym poszukać może jak znajdę to uzupełnię odpowiedz. Jeżeli chodzi o o. Tadeusza Rydzyka nie wykazuje tego w oświadczeniu majątkowym bo nie jest do tego zobowiązany. Tak jak Ty też jako osoba fizyczna nie jest zobowiązana do publikowania oświadczeń majątkowych. Właścicielem i Radia Maryja i Telewizji Trwam i poniekąd Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej jest Fundacja Lux Veritatis, której prezesem zarządu jest o. Tadeusz Rydzyk ale nie wiąże się to z koniecznością publikowania oświadczeń majątkowych. Generalnie też wszystkie darowizny są przekazywane fundacji. Oczywiście rozumiem Twoje pytani i zgadzam się z Tobą, że jest gorszące to co o. Rydzyk reprezentuje swoim zachowaniem ale działa według prawa.
Drugie pytanie. Generalnie Watykan poza tym, że jest strukturą administracyjną Powszechne Kościoła Katolickiego jest też oddzielnym Państwem w rozumieniu Prawa Międzynarodowego. Zasady wynagrodzeń w Watykanie trzeba by było porównywać do wynagrodzeń ministrów i sekretarzy stanów oraz pracowników ministerstw. Kardynałowie, którzy są przewodniczącymi dykasterii Watykańskich bo najprawdopodobniej o ich zarobki Ci chodzi (bo tylko one są wysokie) {na marginesie mój znajomy, który pracuje jako pracownik administracyjny jednej z dykasterii watykańskich zarabia 1800 euro na rękę} są traktowani jak ministrowie rządu. Dykasteria w prawie międzynarodowym ma status ministerstwa. Myślę, że z tym się wiążą tak wysokie zarobki części pracowników Watykanu.
Oczywiście jakie jest moje zdanie? Uważam, że te pensje są dużo za wysokie no ale też jestem wstanie jakoś zrozumić ich wysokość biorąc pod uwagę np. zarobki włoskich ministrów.
Bardzo konkretna odpowiedź!
Jeśli chodzi o drugie pytanie, tak dokładnie chodziło mi o zarobki osób pracujących w hierarchii kościoła. Jako fan książek Dana Brown'a zawsze ciekawiło mnie ile mogą zarabiać pracownicy, którzy strzegą tych wszystkich tajemnic o których świat słyszeć nie chce. Wiem, że brzmi to jak teoria spiskowa ale uważam, że ma podstawy do poszukiwania jak faktycznie jest.
Dzięki za rzeczową wypowiedź i czekam na następne artykuły!