(fotki pochodzą z ich strony)
Z ich strony? Własnych nie miałaś, żeby się cudzymi wysługiwać? :-)
Mi wstępnie pasują obie daty, choć możliwe, że bardziej ta druga.
(fotki pochodzą z ich strony)
Z ich strony? Własnych nie miałaś, żeby się cudzymi wysługiwać? :-)
Mi wstępnie pasują obie daty, choć możliwe, że bardziej ta druga.
swoje już kiedyś użyłam w którymś poprzednim poście. to raz.
dwa: to nie będę upubliczniać reszty moich zdjęć bez zgody zainteresowanych (czyli Was),
kto był ten wie. 💜
poza tym, te fotki są bezpieczne, bez kompromitacji, yghm :)
Nas przecież zawsze można wyciąć, zamalować, podmienić ;-)