A co do pomysłu samej aplikacji - spoko, tylko jajko i kura: finansowanie i produkt. Jak możesz ogarnąć finansowanie to programiści się znajdą. A nawiasem - wiesz może jak w końcu wyszło z tym kukizowym blockchainowym ustrojstwem do głosowania, za które dostał od Ziobry dużo pieniędzy? Zgaduję, że to co zwykle ;-)
@gtg, nie od Ziobry, tylko Morawieckiego, bo (o ile dobrze pamiętam) kasa szła bezpośrednio z KPRM a nie Funduszu Sprawiedliwości. Z ciekawości sprawdziłem i o dziwo platforma powstała. Choć adres ma koszmarny: decyduj.lubbezposrednio.pl/ Obecnie aktywne są dwa głosowania. Najlepsze jest to tutaj :D