Muzeum II wojny to poza wszystkim innym niezły labirynt, raz na moment straciłem tam z oczu parę zapoznanych Litwinów i odnaleźliśmy się dopiero dzień później w stoczni cesarskiej :) ....
You are viewing a single comment's thread from:
Muzeum II wojny to poza wszystkim innym niezły labirynt, raz na moment straciłem tam z oczu parę zapoznanych Litwinów i odnaleźliśmy się dopiero dzień później w stoczni cesarskiej :) ....
Na początku szkolenia dopiero ogarnąłem dokładnie o co chodzi z tą przestrzenią. Wcześniej zdarzało mi się gubić tu:
Szedłem pod prąd i w ogóle nie myślałem, że to jest pętelka.
Także zgadza się, można się zgubić.