Czasem wracam myślami do 2018 roku. Niewątpliwie był to złoty wiek #polish. Ani wcześniej, ani później nie było tak wielu aktywnych użytkowników. Dramy i wojny flagowe były na porządku dziennym. Co rusz też ktoś wychodził z jakimś pomysłem. Były konkursy, programy kuratorskie i grupy wsparcia. Punktem kulminacyjnym był maj 2018. Potem aktywność zaczęła spadać i spadała aż do forku. Po forku większość tych co wytrwali wylądowała na Hive... ale nie wszyscy. No i co jakiś czas sprawdzam sobie, jak (ro)zwijają się te polskie kolonie na innych blockchainach.
Jak jest na Hive dobrze wiemy. Od dłuższego czasu - kiepsko, ale stabilnie. Liczba aktywnych autorów (lub raczej kont) oscyluje wokół 50, tygodniowo pojawia się około 150 postów. Widać to na poniższej grafice, która pokazuje publikacje i autorów od maja do teraz. Mimo dużych spadków wartości HIVE utrzymuje się ona na podobnym poziomie.
Tymczasem na Steemie jest prawdziwa zapaść. W ostatnim tygodniu nie pojawił się ani jeden post pod tagiem #polish. Jest to o tyle ciekawe, że po raz pierwszy od dawna cena tokenów zbliżyła się do siebie i obecnie wynosi mniej niż cent (wciąż na korzyść HIVE).
Trochę lepiej wygląda #polish na Blurt, ale zdecydowanie gorzej niż wtedy kiedy zaglądałem tam ostatnim razem. Obecnie jest 16 postów opublikowanych w ciągu tygodnia przez 5 autorów.
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie pomysł, aby ruszyć z jakimś projektem historycznym, w ramach którego historycy, używając naukowych narzędzi zbadaliby historię #polish. Na razie wydaje się on dość daleki od realizacji, bo brakuje mi czasu i mocy przerobowych, ale kto wie. Czasem w bardzo krótkim czasie może się zmienić bardzo wiele...
Przypadkiem mnie tu zawiało :)
Miło wspominam ten czas, ale gdy straciłem zainteresowanie innymi kryptowalutami niż BTC jakoś od 2019, to naturalnie też straciłem zapał do społeczności Hive. Myślę też powód zamierania Hive (i podobnych) jest ostatecznie jakiś rodzaj ułomności tak mocnego sprzęgania incentyw pieniężnych z social mediami.
Co ciekawe, wiele bardzo podobnej energii widzę teraz na Nostr, zwłaszcza pod kontem ile rzeczy jest na tym protokole budowanych i różnego typu wspierania uczestników/twórców modelem value4value. Chociaż Nostr jako protokół nie ma żadnej krypto natywnie, ludzie powszechnie zapują się satsami, widziałem też zapy w Monero - jest to na tyle banalny i interoperacyjny protokół, że możesz używać czego chcesz. Fajnie cały czas móc doświadczać tej "fali", ciekawe czy w Nostrze też się wypali kiedyś.
A co Cię tu właściwie trzyma teraz @hallmann?
Hive jest dla mnie wielofunkcyjnym narzędziem.
/1/ opisywanie pomysłów na Hive zwiększa szanse ich realizacji
/2/ często mam feedback, nawet jeśli nie w komentarzach, to ludzie to czytają przychodzą do KBK i nie muszę kilkanaście razy opisywać tego samego
/3/ mimo wszystko, wciąż są tu ludzie, którzy wiele wnoszą - np. dzięki sugestii @jocieprosza mamy teraz w KBK terminal, a to jeden z wielu przykładów
/4/ rycary są tworzone na HIVE, a one z kolei zrewolucjonizowały system KBK
/5/ są nagrody i APR na HBD, które sfinansowało sporo różnych rzeczy w KBK
/6/ mimo mankamentów z wyszukiwaniem wciąż jest to całkiem dobra baza danych, o wiele lepiej jest dokumentować działalność tutaj niż na FB
/7/ wiele razy znalazłem tu cenne inspiracje
To kilka powodów tak na szybko.
Yea. I wasnt here in 2018, but I do remember a little, and can compare the decent activity and engagement back in the days.
Sometimes a silly thought comes to my mind (consider it as a fantasy or an assumption) that only fools or unscrupulous farmers (or both at the same time in one flack) remained active here - and the rest, normal users realized their efforts here will not be unfruitful, the ship will not sail any further / sinking / or already had drowned - and left the blockchain, powered down and withdrew investments / earned coins.
There are still strong international (English-speaking) communities on Hive. I am writing here about the Polish one, which has greatly reduced. But not as much as on other blockchains.
Ja nie wiem, co zrobiliśmy kilku osobom, ale kojarzę nawet discord polish Hive (@sarmaticus dziś tam wrzucił post), nie było tam nikogo od nas (w sensie aktywnych poza 1-2 osobami) i wszyscy tam w kółko pisali jaki to Hive jest zły i tylko glosuje się na swoich. A nawet nic nie pisali 🤷
Z to openchat to nieustanna rozmowa między 2,3 osobami ;) dobrze że ktokolwiek tam pisze oczywiście, no ale nie ciężko to nazwać czatem społeczności ;)
Co do blurt, to co prawda jak widać nie jest tam dobrze ale jedno mają na pewno lepsze niż my: https://blurt.pl/
Ja już parę razy pisałem że potrzebujemy czegoś takiego. Oczywiście wszystko rozchodzi się o to kto miałby to zrobić...
To akurat w niedługim czasie może się wyjaśnić ;)
A ja nie wiem, czy lepsza jakakolwiek strona niż żadna. Jeżeli wchodzę i na dzień dobry mam w dwóch linijkach trzy błędy, to profesjonalizmem nie powala - ba, kojarzy się lekko scamersko.
Na pewno lepiej mieć dobrą stronę niż słabą, ale czy lepiej nie mieć żadnej to nie jestem pewien. Sam akurat zwróciłem tylko uwagę na lekko irytujące to główne nie wiem logo czy coś takiego, ciężko mi się je czyta. Na błędy nie zwróciłem uwagi :p