You are viewing a single comment's thread from:

RE: Życie za krypto? Możliwe, czy nie?

in #polish6 years ago (edited)

A co na to żona? :) Zastanawiam się co taka deklaracja oznacza w kontekście życia rodzinnego. Bo rozumiem, że jak żona ugotuje obiad za swoje, to podchodzi to pod darowiznę, czy tak? :)

Sort:  

Moja żona zgodziła się współpracować ;-) Choć postawiła bardzo ostre warunki :-) Kochana jest!

No i jak toczy się eksperyment?