Wszystko fajnie, ale sam używasz słowa blog, a zarzuty stawiasz jak dla jakiejś prasy specjalistycznej. Nie każdy ma jedno hobby i się tylko mu poświęca.
Piszesz o docenianiu prawdziwej pracy, ale:
- Temat może mnie nie interesować, to czemu mam zwiększać ilość takich tematów na platformę po przez upvote
- Jeśli nie mam pojęcia o temacie, to skąd mam wiedzieć, że teksty są żetelne
Dobry jest tekst, który się fajnie czyta, zaciekawia z tematem, a nawet jeśli wymaga wiedzy i poprzedza go 20 minutowy research to jestem i tak o 20 minut do przodu.
Można mieć jedno hobby, można mieć dwa. Ale jak ktoś ma 4 to jak to mówią: Ktoś się zna na wszystkim to nie zna się na niczym.