Dziękuję ;]
Słyszałem już co nieco w tym temacie od Khroma. Szczerze mówiąc, sam nie miałbym nic przeciwko poprowadzeniu rozgrywki online, aczkolwiek w formacie bardziej tekstowym niż głosowym. O ile wiąże się to z wolniejszym biegiem akcji, to przynajmniej przy odgrywaniu rozmowy dwóch NPC MG nie wygląda jak schizofrenik.
Na chwilę obecna spróbuję swoich sił z poprowadzeniem tak zwanych "questów" ;]