Sort:  

Niestety muszę przyznać, że design Tesla Semi też mi nie przypadł do gustu ;) Ale rozumiem, że walczyli o każdy kilometr zasięgu, dlatego taki kształt (aerodynamika). Chociaż w kolorze czerwonym podoba mi się dużo bardziej niż srebrna ;) A nowy Roadster, to cudo moim zdaniem.

tesla.jpg

całkiem możliwe że chodzi głównie o zasięg... ale w kwestii ciężarówek muszą jeszcze troszkę popracować. Pozycja kierowcy na samym środku jest strasznie niefortunna. Utrudni to mega pracę wg mnie no ale nieważne. Ciekaw też jestem jak to będzie wyglądać po powiedzmy 3 latach jak moi kierowcy robią około 3-4tyś km tygodniowo a w ich mercedesach aku wysiada po mniej więcej roku

Co do ergonomii pracy, to nie wypowiem się, bo nie mam pojęcia, ale też słyszałem uwagi, że umiejscowienie kierowcy po środku nie jest zbyt fortunne.

Wiem natomiast, że Tesla intensywnie rozwija ogniwa litowo-jonowe i ze względu na ich budowę przeżyją dużo więcej niż akumulatory kwasowe, czy tam żelowe w zwykłych ciężarówkach. Aktualnie wg informacji pochodzących od właścicieli samochodów Tesli degradacja baterii następuje w względnie niskim tempie, znacznie niższym niż przewidywali specjaliści. Akumulatory tracą średnio 5% pojemności po przejechaniu pierwszych 80 000 km, a następnie proces ten znacznie zwalnia. Co ciekawe, szybkie ładowanie za pomocą Superchargerów spowodowało, że baterie wolniej tracą pojemność. Ekspercji przewidywali, że będzie dokładnie odwrotnie. Tesla im zrobiła psikusa ;)

Ciężarówka ma być samochodem praktycznym, nie musi być ładna - chociaż to kwestia gustu. Uzyskali połowę mniejsze opory czołowe niż tradycyjna ciężarówka i to moim zdaniem usprawiedliwia design. A co do siedzenia na środku, myślę że w głowie Elona kierowca to tylko dodatek ;)