Jak się pierwsza galeria otwierała i głównym sklepem na ponad 1/4 powierzchni zostało "Tesko" (tak było opisana w mapce PPOŻ) i tyle samo Leroy Merlin to co niektórzy najemcy, że dwa lata ich działalności pokrywają koszty budowy galerii, a więc wcale tanio to oni nie mają.
Mają jakieś ulgi, które z racji marki i tak nie mają znaczenia przy % od obrotu.
A jak do tego dodasz, że coraz więcej galerii przestaje dawać darmowy parking dla pracowników punktów w nich się znajdujących to już w ogóle wychodzi kosmos jeżeli chodzi o koszty - bo kowalski z H&M za najniższą tego nie pokryje bo mu szkoda, ale może zasłużyć to firma zapłaci.