W Lublinie też nie byłem, a w sumie nie mam aż tak daleko, dzięi za info! ;)
W Warszawie też ich przybywa, jednak Łódź kojarzy mi się z.. prekursorem(nie wiem czy to dobre słowo?) jeśli chodzi o murale. Fakt faktem klimat Łódzkich uliczek bardzo przypadł mi do gustu
You are viewing a single comment's thread from: