A ja szanuję Twoją drogę i z zaciekawieniem będę obserwował to co napiszesz.
Moje komentarze nigdy nie będą celowo obraźliwe, pewnie czasem niewygodne, ale wynika to z moich wątpliwości
You are viewing a single comment's thread from:
A ja szanuję Twoją drogę i z zaciekawieniem będę obserwował to co napiszesz.
Moje komentarze nigdy nie będą celowo obraźliwe, pewnie czasem niewygodne, ale wynika to z moich wątpliwości
Chyba najważniejsze żeby nawzajem się nie obrażać. Wtedy będzie wszystko ok i wtedy będziemy mogli wspólnie funkcjonować na tym świecie niezależnie od wyznawanej religii.