Na Steem nowym będzie coraz trudniej, większa popularność platformy oznacza też większe rozbicie i zanik głosu nowych użytkowników.
Tyle tylko że większa ilość osób to więcej potencjalnych głosujących. Tak samo jak na początku tak i później będą tu tez wchodziły nowe osoby z większą kasą więc nie do końca wydaje mi się żeby było tak źle dla nowych jak mówisz.. Wraz z napływem nowych po prostu pojawią sie również nowi wpływowi inwestorzy którzy już do dłuższego czasu np obserwują platformę i w końcu się przełamali, albo też tak jak ja, po kilku miesiącach stwierdzą że warto spróbować. Siłą głosu relatywnie będzie się rozpraszać ale to nie znaczy że zarobki nowych będą się kurczyć tylko pojawi się więcej wpływowych "graczy"
I żeby nie było jak postuluję a duża ilością grup. nie podoba mi się jeśli zaczyna się tworzyć jedna klika i dyktować warunki co może a czego nie może być. Ideałem jest oczywiście aby te grupy pracowały jako swoiste "konsorcjum" dla wspólnej korzyści wszystkich bo coraz większa ilość userów z dużym SP to korzyść dla wszystkich ale oczywiście nie można się spodziewać że wszyscy będą też żyć w magii przyjaźni i wzajemnej adoracji ;)