Oczywiście i potem głoduje bo mieszkał w małej miejscowości gdzie nie ma innych miejsc pracy..
"a jak ci źle to zmień prace.. weź kredyt .." poziom ala komoruski:P
Wybacz ale żyjesz wyidealizowanym modelem wolnego rynku który z rzeczywistością niema nic wspólnego. W prawdziwym życiu jest rodzina dom zobowiązania uczucia i problemy finansowe i kredyty bo nie było gdzie mieszkać. Właśnie na tym żerują pracodawcy którzy chcą maksymalizować zyski kosztem ludzkiego zdrowia psychicznego oraz fizycznego.