Pół kilometra musieli przebiec, żeby zobaczyć bramkę. :D
Żarty żartami, ale my na podwórku próbowaliśmy tych trików z Tsubasy (m.in. odbijanie się od słupków!). O dziwo grawitacja nie pozwalała nam powtórzyć tego, co potrafili ci bliźniacy. :)
You are viewing a single comment's thread from: